Te macki pokryte są lepkim śluzem i wydzielają okropny, przypominający padlinę zapach, który przyciąga muchy i roznosi ich zarodniki.
Ludzie, którzy widzą je po raz pierwszy, często myślą, że natknęli się na coś obcego. Niektórzy nawet dzwonią na policję lub pogotowie ratunkowe.
Ja również byłem w szoku, gdy uświadomiłem sobie, że to „stworzenie” w moim ogrodzie to nic innego jak grzyb – żywy, dziwny i prawdopodobnie jeden z najbardziej złowrogich organizmów stworzonych przez naturę.
Teraz przechodzę przez to miejsce każdego dnia. Nie podlewam już kwiatów.
Pozwólcie mu rosnąć – „daru diabła” nie wolno naruszać.
Niniejszy artykuł ma charakter informacyjny i służy wyłącznie celom informacyjnym. Nie gwarantujemy kompletności informacji.
